gru 01 2005

Kartka z kalendarza...


Komentarze: 2

Jestes bitwa moja nieskonczona, w ktorej ciagle o przyczolek walcze...
Jestes drzwiami, ktore otworzylem, a potem przyciely mi palce...

Bo jestes kartka z kalendarza, zagubiona gdzies pomiedzy szufladami....
I ulica, na ktorej codzien uciekalem miedzy latarniami...

cooleczka : :
Badzia :)
12 grudnia 2005, 21:02
To jest moja piosenka.. :):) Jest taka śliczna... Wpadaj kiedyś do nas na zbiórke.. :) pozdrowionka :)
02 grudnia 2005, 18:52
podoba mi sie...

Dodaj komentarz