Archiwum październik 2006


paź 30 2006 Resocjalizujmy sie panie M.
Komentarze: 0

Musze, po prostu musze napisac te notke, bo az mnie cos nosi.
Jakos tak mi lzej. Pomimo, ze do mojej 'listy osob czepialskich' dopisalam dzisiaj kilka nazwisk, spotkalam tez kogos, kto - pierwszy raz od dluzszego czasu - POROZMAWIAL ZE MNA.

Porozmawial pelna geba! I chociaz nie bylo na to czasu, jestem Mu za to bardzo wdzieczna. Pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, ile dla mnie zrobil. Tak po prostu otworzyl sie przede mna i powiedzial mi o czyms. Niewielu by sie na to zdobylo.

I to wszystko jakos tak SAMO SIE.

Idzie czynic, co se wczora z wieczora postanowila.

cooleczka : :
paź 29 2006 Czas na zmiany.
Komentarze: 0

Nadszedl chyba czas najwyzszy, by stagnacji, ktora panoszy sie w kazdym zakamarku mojego egzstencjonalnego pudelka, powiedziec: NIE! Mam dosyc przezywania kazdego miesiaca, kazdego tygodnia, kazdego dnia, kazdej godziny, kazdej minuty - kazdej najdrobniejszej chwili - ze swiadomoacia, ze czas tak szybko przecieka mi przez niezgrabne paluchy. function FocusMe() { windows.focus(); } window.focus();

Jak w temacie:
Czas na zmiany. Zacznijmy od tej pierwszej od dawna, wnoszacej bardziej konkretne tresci notki.
Mam w .... nauki i nie robie nic. Zreszta nigdy nie robilam. I tylko nie wiem, czy to Bog caly czas mnie oslania przed gradobiciem i kokoskami od p. Mickiewicz czy po prostu mam szczescie?
By the way, kiedys ta manna z nieba sie skonczy, moze lepiej zaczac sie przygotowywac juz teraz, niz pozniej prezyc gleboki szok i popasc w stan glebokiej, niezmierzonej konsternacji?

Zaczniemy od sprzatniecia w pokoju, bo sprzatany byl ... Nie pamietam kiedy! Jezeli mam zaczac ukladac wszystko tak, jak ulozone byc powinno, zacznijmy od mocnych fundamentow.

Chora jestem, czwarty dzien sprzedaje nazbyt drogie szklane lampiony. Swieto zmarlych sie zbliza. Biznes sie kreci.

"Lepiej kupic, niz jak sie zbije plakac!" - Lunatycy otaczaja mnie...



Ostatnio zbyt uporczywie szukam odpowiednich sciezek. Boli mnie, ze nie znam odpowiedzi na wszelkie dotyczace mnie pytania. Boli, ze nie potrafie znalezc drogi do tych wszystkich ludzi, z ktorymi kiedys spotykalam sie na rozstajach, dzielilam sie tym, co posiadalam. Tak z dobrego serca.

Wbrew obiegowej opinii - mam jeszcze serce.

- Czy mogłbyś powiedzieć mi, proszę, ktorędy mam pójść, żeby stąd pójść?
- To zależy dokąd chcesz dojść. - odpowiedział kot.
- Nie ważne gdzie. - powiedziała Alicja.
- W takim razie nie ważne gdzie pójdziesz. - powiedział kot.
- Oczywiście byle gdzieś dojść w końcu. - dodała szybko Alicja.
- Na pewno dojdziesz, - powiedział kot - tylko musisz iść wystarczająco długo.




cooleczka : :
paź 24 2006 ???
Komentarze: 0

Juz dawno nie czulam sie TAK upokorzona. Mam ochote to wszystko skonczyc!

cooleczka : :
paź 09 2006 kotki - psotki
Komentarze: 5

Kurna, no! Glupek z tego budzika!

W ogole kotki mi sie bawia za oknem. Jeden o taki o:

E no, intieligentna notka, nie ;) ? Pfffr! Biegac jakies 800m przez las - tez mi przyjemnosc
!

cooleczka : :
paź 07 2006 ...płomiennego ogniobrania, rak przyjaciół.....
Komentarze: 1



6 X 2006


Wczorajszy wieczor...
Przypadkowa Wasza wizyta na cmentarzu.
Samotne poszukiwania - wedrowka lasem.
Gratulacje, usciski, duzo calusow, cieplych slow, wiele planow, gitara, ognisko.
Granatowy sznur.
28.
Lunatycy.

Nowy rozdzial.
Zakret na naszej harcerskiej sciezce.
Dokad doprowadzi nas ta droga?
Czy otworzy przed nami nowe mozliwosci?
Czy praca nad soba stanie sie intensywniesza, niz dotychczas?


"Lunatycy otaczaja mnie..."

cooleczka : :